Pojawienie się dziecka zmienia
diametralnie całe nasze życie. Wszystko zostaje wywrócone do
góry nogami. Często bez pomocy najbliższych jesteśmy bezradni.
Zmieniamy się z dnia na dzień i musimy się pogodzić, że już nic
nie będzie takie jak wcześniej. Jednak gorzej jest kiedy dodatkowo
w naszym życiu pojawiają się kolejne rewolucje.
MAGDALENA
KAWKA, MAŁGORZATA HAYLES – KOBIETY NIEIDEALNE. BAŚKA
Baśka, wreszcie została mamą. Czy
kobieta, która przez całe życie skupiona była wyłącznie na
sobie, będzie potrafiła odnaleźć się w nowej roli? Do tej pory
los obchodził się z nią łaskawie, szczędząc jej większych
trosk, ale i nad nią zaczynają się zbierać czarne chmury.
Przyzwyczajona do luksusów i wygodnego życia, będzie musiała
bardzo się postarać, żeby przetrwać burzę. Na szczęście, jak
zawsze ma wsparcie w przyjaciółkach, które potrafią wyciągać
się wzajemnie za uszy nawet z największych tarapatów.
Moja opinia:
Do serii ,,Kobiety nieidealne”
mam ogromny sentyment. Jest życiowa, poruszająca i zarazem
zabawna, do tej pory zapewniła mi wiele pozytywnych wrażeń. Na
czwarte już spotkanie z Izą, Magdą, Baśką oraz Joanną czekałam,
wręcz z utęsknieniem. Sięgając po książkę, czułam się jakbym
miała zaraz odbyć rozmowę z bliskimi dla mnie osobami. Mam
wrażenie, że stałam się taką, niewidzialną piątą członkinią
ich babskiego gangu.
W tej części mamy szansę poznać
bliżej Basię, która została świeżo upieczoną mamą. Przyznam
się Wam, że była to najmniej lubiana przeze mnie postać z całej
czwórki. Zapatrzona w siebie damulka, żyjąca na koszt bogatego
męża. Jednak po tej części, sporo zyskała w moich oczach.
Oceniłam ją początkowo dość powierzchownie. A muszę przyznać,
że Baśka to niesamowicie, twarda kobieta. W chwili, gdzie nie jedna
z nas, załamałaby się i nie wiedziała co robić. Ona rozpoczęła
działania, aby ratować sytuację. Oczywiście w chwili zwątpienia
i słabości mogła liczyć na swoje przyjaciółki. Choć chwilowo
relacja z jedną z nich była zagrożona. Na szczęście prawdziwa
przyjaźń przetrwa wszystko i to piękny morał całej serii.
,,Kobiety nieidealne”
to powieść życiowa, o problemach z którymi każdy z nas może
się borykać. Grunt to nie tracić wiary w lepsze jutro i mieć obok
siebie przyjaciół. Po raz czwarty jestem bardzo zadowolona z
lektury. Nie zabrakło momentów do śmiechu jak i wzruszenia. Przy
tej książce jak i całej serii, czułam się jak na spotkaniu z
bliskimi osobami.
To był przyjemny
czas, mam nadzieję, że mimo iż każda z czterech bohaterek miała
okazję się przedstawić to nie będzie to nasze ostatnie spotkanie
w tym gronie. Autorki stworzyły cudowną serię z którą ciężko
się rozstać.
Jeśli szukacie ciekawej propozycji
literatury kobiecej na letnie wieczory, warto poznać cztery
przyjaciółki, które wskoczą za sobą w ogień i nie jeden problem
rozwiążą przy butelce wina.
Moja ocena:
8/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz