MAGDALENA MAJCHER - OBCY POWIEW WIATRU
SAGA NADMORSKA
PREMIERA 03.04.2019
Wielopokoleniowa, pasjonująca saga o rodzinie, która po wojennej zawierusze odnalazła swoje miejsce na ziemi w Ustroniu Morskim.
Marcjanna Zielczyńska żyje beztrosko – spędza czas z przyjaciółkami, marzy o wielkiej miłości, planuje swoją przyszłość. Kiedy zaczyna się wojna, wszystko się zmienia.
Świat, który znała i kochała, przestaje istnieć. Dziewczyna musi opuścić swoje rodzinne strony i wyruszyć w podróż w nieznane, aby odnaleźć nowy dom.
Wzruszająca opowieść inspirowana losami tysięcy Kresowiaków, którzy z dnia na dzień utracili coś o wiele cenniejszego niż majątek – spokój i miejsce do życia.
Marcjanna Zielczyńska żyje beztrosko – spędza czas z przyjaciółkami, marzy o wielkiej miłości, planuje swoją przyszłość. Kiedy zaczyna się wojna, wszystko się zmienia.
Świat, który znała i kochała, przestaje istnieć. Dziewczyna musi opuścić swoje rodzinne strony i wyruszyć w podróż w nieznane, aby odnaleźć nowy dom.
Wzruszająca opowieść inspirowana losami tysięcy Kresowiaków, którzy z dnia na dzień utracili coś o wiele cenniejszego niż majątek – spokój i miejsce do życia.
,,Nie, miłość nie ma nic wspólnego z rozsądkiem [...] Tymczasem nie mamy najmniejszego wpływu na to, kogo pokochamy. To się po prostu zdarza."
"W tej wojnie nie ma Polaków, Niemców, Ukraińców, Sowietów, Żydów i innych nacji. Są ludzie dobrzy i źli. W każdym narodzie znajda się zarówno jedni, jak i drudzy".
Moja opinia:
Czasami trafiają się książki, kiedy po zakończonej lekturze, mam totalną pustkę w głowie. Czuję wtedy się rozbita na milion kawałków, a żadne słowa nie są w stanie opisać moich odczuć. Tak się stało w przypadku najnowszej książki autorstwa Magdaleny Majcher. Powieść ,,Obcy powiew wiatru" jest pierwszą częścią Sagi Nadmorskiej. Poznajemy główną bohaterkę Marcjannę, która właśnie zdała egzaminy dojrzałości. Jej głowa jest pełna planów na życie. Pełna optymizmu, delektuje się miejskim życiem. Jednak wakacje postanawia spędzić u dziadków na wsi. Tam jej kuzynka Rozalia sprowadza na ich rodzinę nie lada nieszczęście.
Akcja powieści toczy się w latach 1939-1949, także czekałam na moment, kiedy pojawi się wątek wojny. Kończy się beztroska, a zaczyna się codzienna walka o życie. Autorka zwinnie przeplata fikcję literacką z historycznymi wydarzeniami, co wzbudza ogrom emocji. Imponująca jest zmiana Janiny, która w obliczu niebezpieczeństwa wychodzi z cienia swojego męża. Jej determinacja i spryt sprawiają, że wielokrotnie wraz z rodziną umyka szponom śmierci. Polubiłam babcię Józefę, która pełna życiowych mądrości, zawsze dostrzegała to, co innym umykało.
Powieść jest inspirowana losami Kresowiaków, którzy musieli zostawić wszystko i ruszyć w nieznane. Wielu z nich straciło najbliższych, kiedy zaczęły się bestialskie mordy dokonywane przez banderowców. Sam fakt, że takie rzeczy miały miejsce, powoduje, że serce krwawi w trakcie lektury, a policzki są mokre od łez.
,,Obcy powiew wiatru" to książka, dopracowana i przepełniona wieloma emocjami. Widać ile pracy oraz serca włożyła autorka w stworzeniu tak niesamowitej, bolesnej historii. Czyta się ją z zapartym tchem, są momenty kiedy zaczyna się wątpić w ludzi. Ale jak mawiała babcia Józefa, są dobrzy i źli. Zawsze tak było, jest i będzie. Od nas zależy po której stronie staniemy.
Ze wzgląd na tło historyczne, które spowodowało, że nie jest to zwykła i banalna opowiastka, a naprawdę wyjątkowa książka. Trafiła swoim przekazem prosto w moje serce i zostanie tam na długo. Czuję, że to będzie moja ulubiona seria autorki.
Dziękuję Pani Magdaleno, że w swojej książce poruszyła bolesny wątek, który dotyczy wiele ludzi.
Ocalmy historię od zapomnienia!
Czasami trafiają się książki, kiedy po zakończonej lekturze, mam totalną pustkę w głowie. Czuję wtedy się rozbita na milion kawałków, a żadne słowa nie są w stanie opisać moich odczuć. Tak się stało w przypadku najnowszej książki autorstwa Magdaleny Majcher. Powieść ,,Obcy powiew wiatru" jest pierwszą częścią Sagi Nadmorskiej. Poznajemy główną bohaterkę Marcjannę, która właśnie zdała egzaminy dojrzałości. Jej głowa jest pełna planów na życie. Pełna optymizmu, delektuje się miejskim życiem. Jednak wakacje postanawia spędzić u dziadków na wsi. Tam jej kuzynka Rozalia sprowadza na ich rodzinę nie lada nieszczęście.
Akcja powieści toczy się w latach 1939-1949, także czekałam na moment, kiedy pojawi się wątek wojny. Kończy się beztroska, a zaczyna się codzienna walka o życie. Autorka zwinnie przeplata fikcję literacką z historycznymi wydarzeniami, co wzbudza ogrom emocji. Imponująca jest zmiana Janiny, która w obliczu niebezpieczeństwa wychodzi z cienia swojego męża. Jej determinacja i spryt sprawiają, że wielokrotnie wraz z rodziną umyka szponom śmierci. Polubiłam babcię Józefę, która pełna życiowych mądrości, zawsze dostrzegała to, co innym umykało.
Powieść jest inspirowana losami Kresowiaków, którzy musieli zostawić wszystko i ruszyć w nieznane. Wielu z nich straciło najbliższych, kiedy zaczęły się bestialskie mordy dokonywane przez banderowców. Sam fakt, że takie rzeczy miały miejsce, powoduje, że serce krwawi w trakcie lektury, a policzki są mokre od łez.
,,Obcy powiew wiatru" to książka, dopracowana i przepełniona wieloma emocjami. Widać ile pracy oraz serca włożyła autorka w stworzeniu tak niesamowitej, bolesnej historii. Czyta się ją z zapartym tchem, są momenty kiedy zaczyna się wątpić w ludzi. Ale jak mawiała babcia Józefa, są dobrzy i źli. Zawsze tak było, jest i będzie. Od nas zależy po której stronie staniemy.
Ze wzgląd na tło historyczne, które spowodowało, że nie jest to zwykła i banalna opowiastka, a naprawdę wyjątkowa książka. Trafiła swoim przekazem prosto w moje serce i zostanie tam na długo. Czuję, że to będzie moja ulubiona seria autorki.
Dziękuję Pani Magdaleno, że w swojej książce poruszyła bolesny wątek, który dotyczy wiele ludzi.
Ocalmy historię od zapomnienia!
10/10
Myślę że kiedyś przeczytam te historie. Pozdrawiam :) www.wspolczesnabiblioteka.blogspot.com
OdpowiedzUsuńNaprawdę polecam :)
UsuńUwielbiam książki tej autorki i wszystkie czytam w ciemno. Tę również,
OdpowiedzUsuńna pewno przeczytam. 😊
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam w moje skromne blogowe progi. 😊 L
Ja również czytam w ciemno i jeszcze się nie zwiodłam. Pozdrawiam :)
UsuńBardzo lubię powieści autorki, która nie przestaje zaskakiwać poruszanymi tematami. Niebawem i u mnie opinia tej książki 😊
OdpowiedzUsuńŻyczę cudownej lektury :)
Usuń