wtorek, kwietnia 23, 2019

186. [PRZEDPREMIEROWO] NATALIA SOŃSKA - PIOSENKI (NIE)MIŁOSNE

Każdy z nas ma tą jedyną piosenkę, przy której nasze serce szaleje z emocji. Kojarzy się nam z osobą, która wiele dla nas znaczy. Przy takiej muzyce, tęsknimy, marzymy, czy na chwile odrywamy się od szarej rzeczywistości...

NATALIA SOŃSKA - PIOSENKI (NIE)MIŁOSNE
PREMIERA 24.04.2019




Fabuła:
To najtrudniejsza decyzja w życiu Igora.
Nie powie niczego więcej, nie zrani Zosi jeszcze bardziej.
A przede wszystkim nie złamie się i nie przyzna do prawdy.
Nawet jeśli to najgorsza decyzja w jego życiu.
Po bestsellerowych Listach (nie)miłosnych przyszedł czas, by poznać historię Igora. Czy Zosia dowie się, dlaczego ją zostawił?





Moja opinia:
Pierwsza część ,,Listy (nie)miłosne" nie do końca przypadła mi do gustu, ale byłam ogromnie ciekawa jak wygląda historia z perspektywy Igora, który nie zabrał dotychczas głosu. Przypuszczałam, co mogło być przyczyną jego zniknięcia. Nie pomyliłam się, dlatego początkowo byłam dość sceptycznie nastawiona do książki ,,Piosenki (nie)miłosne". Jednak, mijały rozdziały, a ja przepadłam w tej słodko-gorzkiej historii. 
Igor to bohater, którego trudno jednoznacznie ocenić. Można z góry od razu go przekreślić, za porzucenie narzeczonej. Jego czyn był niewybaczalny. Jednak starałam się go zrozumieć, w jego mniemaniu chciał jak najlepiej dla ukochanej i najbliższych. Tylko nie przypuszczał, że wybór, którego dokonał, będzie niczym lawina bolesnych wydarzeń u wielu osób. Sam skazał się na cierpienie. Utracił w najtrudniejszym momencie życia, siłę, która go napędzała. Miłość. 
,,Piosenki (nie)miłosne" to najlepsza książka autorstwa Natalii Sońskiej, jaką miałam okazję czytać. W tej części było wszystko to, czego brakowało mi w ,,Listach (nie)miłosnych". Ogromnym plusem jest to, że historia jest opowiedziana przez Igora. Mamy tutaj męski punkt widzenia. Nie ma niepotrzebnej cukierkowatości. Mamy natomiast autentyczne emocje. Ból i strach głównego bohatera jest wręcz namacalny. 
,,Piosenki (nie)miłosne" to powieść pełna nostalgii, smutku oraz tęsknoty. Jednak mamy również wątek przebaczenia, walki o samego siebie, a także ogrom nadziei, której nigdy nie można stracić.  Zakończenie historii mnie pozytywnie zaskoczyło. 
Krótko podsumowując, ciekawa propozycja dla miłośników niebanalnych powieści pisanych emocjami. 


Moja ocena:
8/10


Informacje o książce:
Autor: Natalia Sońska
Data ukazania: 2019.04.24
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Rok wydania:2019
Oprawa:miękka
Liczba stron:


Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję  wydawnictwu:




3 komentarze:

  1. Mam w planach tę książkę. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnio bardzo często widzę tę książkę i nazwisko autorki :) Chyba muszę w końcu sięgnąć po powieśći Pani Sońskiej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Taka piękna okładka, że aż chce się czytać :D Muszę nadrobić twórczość tej autorki :)
    Pozdrawiam, Pola.
    www.czytamytu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Czytam, więc jestem , Blogger