Autorka piszę książki również jako Augusta Docher, których nie znałam ale skoro wszystkie powieści tworzy ta sama osoba, to chyba nie może być źle?
A od samej okładki biję taka czułość i błogość, że odrazu chcę się ją wziąć do ręki i poczuć to samo.
,, Zbyt wiele straciłam, żeby zapomnieć, jak strasznie boli strata, i nie chcę! Nie przeżyję tego drugi raz. Nie mam odwagi zaryzykować. Jeszcze nie."
Fabuła:
Milena to mało pewna siebie, nastolatka pochodząca z bogatej rodziny. Zaczyna się otrząsać po stracie ojca. Wybierając się na imprezę, nie spodziewała się, że życie tak się potoczy, że nagle zakończy noc u dużo starszego od siebie Jacka. Czy miłość naznaczona dużą różnicą wieku jest możliwa?
Co łączy Milenę i Paulę?
Czy zranione serce potrafi znów pokochać z całych sił?
Moja opinia:
Bohaterki książki ,,Cała ja" to młodziutkie dziewczyny nie mające jeszcze tak wielkiego bagażu życiowych doświadczeń jak te, które występują w powieściach Pani Beaty. Czasami infantylne, humorzaste i pełne negatywnych emocji, ale czy nie byliśmy tacy mając naście lat? Napewno czego pragną to kochać aż do utraty tchu, być kochane i szczęśliwe.
W książce ,,Cała ja" odnajdziemy wiele odcieni miłości, od tej najpiękniejszej, aż do tej, która sprawia ogrom cierpienia.
To także, powieść o tym, że największe tajemnice będą domagać się ujawnienia. Rozdział po rozdziale wszystkie sekrety i kłamstwa bohaterów, wychodzą na jaw. Chociaż przed samym końcem domyśliłam się rozwiązania zagadki, co łączy Milenę i Paulę, to były dwa momenty kiedy z wrażenia otwierałam szeroko oczy.
Pani Augusta napewno wie jak pisać o miłości, bo robi to znakomicie, wie jak rozbudzić w czytelniku ciekawość i uśpione emocje. Wie jak zaskoczyć w najmniej spodziewanym momencie. Spisuje życie takie jakie jest, czasem piękne i pełne uniesień, a czasami gorzkie z dużą ilością łez. ,,Cała ja" idealnie ukazuje, że przez nasze błędy, kłamstwa cierpią także nasi najbliżsi. Jedna decyzja może odmienić losy wielu osób.
Jeśli macie ochotę na niesamowitą emocjonalną podróż, pełną wzruszeń, namiętności, miłości, cierpienia, a także odnalezionego upragnionego szczęścia to książka ,,Cała ja" jest dla Was.
Ja od pierwszych stron, wręcz płynęłam przez tą historię. Ogromnie zaciekawiona, czasami z wypiekami na twarzy przewracałam każdą przeczytaną stronę, chcąc tylko więcej. Mogłam bym coś znaleźć aby się przyczepić, ale po co? Skoro książka dała mi tylko samą przyjemność czytania. Dzięki niej chociaż przez chwilę, mogłam poczuć się jak nastolatka pierwszy raz smakująca miłości.
Jako czytelniczka nie zawiodłam się, dostałam to czego zawsze szukam w książkach, swojej osobistej ucieczki od rzeczywistości.
Jako Ambasadorka książki, polecam.
,, Żyję. Chociaż przez chwilę, ale jestem żywym człowiekiem, z głośno bijącym sercem, oddechem, który potrzebuję wielkiego łyku powietrza, z krwią pulsującą w najmniejszym nawet naczyniu. Jestem życiem."
Moja ocena:
8/10
Informacje o książce:
Autor: Tytuł: |
| ||
Wydawnictwo: | Znak | ||
Rok wydania: | 2018 | ||
Oprawa: | miękka | ||
Liczba stron: | 432 |
Miłego dnia <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz