Nikt z nas nie lubi odrzucenia. Każdy radzi sobie z nim na swój sposób. Czasami się zdarza, że kimś rządzi ogromne pragnienie zemsty i popada w obłęd.
Spotykając daną osobę, nie mamy pojęcia, co skrywa w zakamarkach swojej duszy.
Warto, zawsze zachować czujność.
PREMIERA 18.09.2019Spotykając daną osobę, nie mamy pojęcia, co skrywa w zakamarkach swojej duszy.
Warto, zawsze zachować czujność.
DIANA BRZEZIŃSKA - BĘDZIESZ MOJA
Krystian Wilk jest przystojnym i ambitnym podkomisarzem. Seryjny podrywacz, dla którego „mąż to nie przeszkoda”.
Połączyła ich praca w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Szczecinie, zagadkowa sprawa z Archiwum X i skomplikowana „przyjaźń”.
Szczecinem wstrząsa seria brutalnych morderstw. Sprawca upodobał sobie młode, rudowłose kobiety i z niezwykłym okrucieństwem urządza swoim ofiarom specyficzną uroczystość przed śmiercią. Trzeba działać szybko. Zostaje powołany zespół śledczy, w którego skład wchodzą Ada i Krystian. Ich znajomość się zacieśnia. W końcu nic tak nie zbliża jak zbrodnia…
źródło opisu: Wydawca
Moja opinia:
Diana Brzezińska to autorka książki ,,Będziesz moja", która jest pierwszą częścią jej debiutanckiej serii kryminalnej.
W przerwie od powieści obyczajowej, lubię sięgnąć po kryminał pełen zagadek i fałszywych tropów, czy thriller trzymający w napięciu. Tym razem padło na kryminalny debiut, za każdym razem zastanawiam się, czy nowa dla mnie autorka, czy autor, jeszcze mnie czymś zaskoczy.
Akcja książki toczy się w Szczecinie. Mieszkańcy są przerażeni, ponieważ w dziwnych, a zarazem makabrycznych okolicznościach giną młode, rudowłosy kobiety. Ada i Krystian główni bohaterowie historii, próbują odnaleźć mordercę i poznać jego motyw.
Głównym atutem książki są zabawne oraz ze szczyptą pikanterii dialogi prowadzone między młodą profilerką, a ambitnym podkomisarzem. Nie ma możliwości, aby ich nie polubić. Jednak, żeby nie było za wesoło, bo to nie powieść komediowa, oboje dźwigają ciężar swojej przeszłości. Zmagają się z problemami, które próbują zakamuflować w pracy.
Pomysł autorki na całą historię, zasługuje na dużego plusa z książką ,,Będziesz moja" nie można się nudzić. Wciąga od pierwszych stron. Zwroty akcji, rozbudowana fabuła i największy atut jakim są bohaterowie, sprawiają, że książkę się wręcz pochłania. Kolejnym plusem jest to, że jako czytelnik miałam wgląd w akta sprawy, lubię takie smaczki w książkach, pozwala mi się to bardziej wkręcić w przedstawiony świat.
Mimo, że szybko domyśliłam się o co, chodzi w całej historii i wręcz udało mi się przewidzieć zakończenie, nie odebrało mi to przyjemności z lektury. Czułam poniekąd satysfakcję. :)
,,Będziesz moja" to interesujący debiut z którym spędziłam miło czas. Jestem ciekawa co w kolejnych częściach przygotowała autorka i mam nadzieję, że uda się jej wyprowadzić mnie na czytelnicze manowce.
Diana Brzezińska to autorka książki ,,Będziesz moja", która jest pierwszą częścią jej debiutanckiej serii kryminalnej.
W przerwie od powieści obyczajowej, lubię sięgnąć po kryminał pełen zagadek i fałszywych tropów, czy thriller trzymający w napięciu. Tym razem padło na kryminalny debiut, za każdym razem zastanawiam się, czy nowa dla mnie autorka, czy autor, jeszcze mnie czymś zaskoczy.
Akcja książki toczy się w Szczecinie. Mieszkańcy są przerażeni, ponieważ w dziwnych, a zarazem makabrycznych okolicznościach giną młode, rudowłosy kobiety. Ada i Krystian główni bohaterowie historii, próbują odnaleźć mordercę i poznać jego motyw.
Głównym atutem książki są zabawne oraz ze szczyptą pikanterii dialogi prowadzone między młodą profilerką, a ambitnym podkomisarzem. Nie ma możliwości, aby ich nie polubić. Jednak, żeby nie było za wesoło, bo to nie powieść komediowa, oboje dźwigają ciężar swojej przeszłości. Zmagają się z problemami, które próbują zakamuflować w pracy.
Pomysł autorki na całą historię, zasługuje na dużego plusa z książką ,,Będziesz moja" nie można się nudzić. Wciąga od pierwszych stron. Zwroty akcji, rozbudowana fabuła i największy atut jakim są bohaterowie, sprawiają, że książkę się wręcz pochłania. Kolejnym plusem jest to, że jako czytelnik miałam wgląd w akta sprawy, lubię takie smaczki w książkach, pozwala mi się to bardziej wkręcić w przedstawiony świat.
Mimo, że szybko domyśliłam się o co, chodzi w całej historii i wręcz udało mi się przewidzieć zakończenie, nie odebrało mi to przyjemności z lektury. Czułam poniekąd satysfakcję. :)
,,Będziesz moja" to interesujący debiut z którym spędziłam miło czas. Jestem ciekawa co w kolejnych częściach przygotowała autorka i mam nadzieję, że uda się jej wyprowadzić mnie na czytelnicze manowce.
7/10
Lubię wspierać debiuty, więc na pewno przeczytam tę książkę. 😊
OdpowiedzUsuńRecenzja bardzo zachęcająca i choć nie przepadam za kryminałami, jednak wpisuję książkę na listę. Lubię debiuty.
OdpowiedzUsuń