niedziela, lipca 07, 2019

205. JOJO MOYES - KOLOR PAWICH PIÓR

Czasami czujemy się zagubieni. Patrzymy na swoje odbicie w lustrze nie wiedząc kim tak naprawdę jesteśmy. Kiedy odkrywamy prawdę o samym sobie, całe nasze życie wywraca się do góry nogami, a my staramy się na nowo je ułożyć.

JOJO MOYES - KOLOR PAWICH PIÓR
PREMIERA: 03.07.2019



Fabuła:
Piękna, bogata i zepsuta do szpiku kości Athene zszokowała wszystkich. Uciekła od męża z domokrążcą, nie zostawiając nawet listu. Ponad trzydzieści lat później Suzanna Peacock musi zmierzyć się z mroczną legendą swojej matki. I z prawdą o sobie, która jest pilnie strzeżoną rodzinną tajemnicą.

Suzanna jest dumna jak paw, i jak paw dziwna i niedostępna. Ma wszystko, co potrzebne do szczęścia, tylko nie ma już siły udawać, że jest szczęśliwa. Jedynym miejscem, gdzie czuje się bezpieczna, jest jej mały sklepik, Pawi Zakątek. To tam pewnego dnia spotyka kogoś, kto jest równie pogubiony. I dostaje szansę, aby zacząć wszystko od początku.

źródło opisu: https://www.empik.com/kolory-pawich-pior-moyes-joj...(?)


Moja opinia:
Pamiętam moje pierwsze spotkanie z twórczością Jojo Moyes, była to książka ,,Razem będzie lepiej". Utknęłam wtedy na setnej stronie i przez miesiąc książka nie została ponownie otwarta. Jednak nie lubię zostawiać nieskończonych historii i wróciłam do czytania. Nagle coś drgnęło i dotarłam do zakończenia w jeden wieczór, ponieważ zrobiło się naprawdę ciekawie i emocjonująco. Drugie spotkanie wypadło zdecydowanie lepiej.
,,Kolor pawich piór" to moja trzecia książka Jojo Moyes. Mimo, że na półce nazbierała mi się niemała kolekcja to ciągle mi nie po drodze z powieściami autorki. Na półce prezentują się naprawdę ładnie, ale ich lekturę ciągle odwlekam w czasie. ,,Kolor pawich piór" przeleżała kilka dni na stoliku zanim się za nią zabrałam. Jednak kiedy dałam  jej szansę to przeczytałam ją w dwa dni.
Muszę przyznać, że z początek dłużył mi się okropnie. Momentami wszystko było za bardzo rozwleczone i rozpisane na siłę. Druga połowa książki wypada zdecydowanie lepiej. Akcja nabiera tempa, fabuła robi się o wiele ciekawsza, a także bohaterowie nabierają wyrazistego charakteru.
,,Kolor pawich piór" to powieść obyczajowa, przedstawiająca losy kobiety, która szukała samej siebie w chaosie swojego życia. Za wszelką cenę chciała znać prawdę o swojej matce. To opowieść o tym, że w naszym życiu nic nie jest ani białe, ani czarne. Występują liczne barwy szarości. To historia o zagubieniu, porzuceniu, a także próbie odnalezienia odpowiedzi na pytanie, kim jestem? 
Lektura idealna dla fanów autorki. Mimo, że momentami była dla mnie za bardzo przegadana, wielowątkowość wprowadzała chaos w mojej głowie. To muszę przyznać, że ostatecznie książka mi się podobała. Nie była tak spektakularna jak oczekiwałam ale także nie należy do grona najgorszych książek jakie przeczytałam. Druga połowa powieści ratuje powieść przed totalną, czytelniczą katastrofą.


Moja ocena:
6,5/10


Informacje o książce:
Autor:
Tytuł:
Jojo Moyes
Kolor pawich piór
Wydawnictwo: Znak
Rok wydania:2019
Oprawa:miękka
Liczba stron:528

Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję wydawnictwu:

4 komentarze:

  1. Lubię twórczości autorki, więc myślę, że po tę książkę, również kiedy ścięgnę. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie czytałam żadnej książki tej autorki. Wiele o niej słyszałam i czas zmienić fakt braku znajomości.
    Pozdrawiam 😀
    www.wspolczesnabiblioteka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa jestem, czy przypadnie Ci twórczość autorki do gustu.

      Usuń

Copyright © 2016 Czytam, więc jestem , Blogger