wtorek, sierpnia 14, 2018

105. MAŁGORZATA MROCZKOWSKA - DZIENNIK PRZETRWANIA. ZAPISKI NIEDOSKONAŁEJ MATKI

Czasami masz wszystkiego dość. Rzuciłabyś wszystko w cholerę, nie oglądając się za siebie. I nagle znajdujesz swoje lekarstwo na całe zło, ukryte w puszce po fasolce. Słoik kremu czekoladowego, no przecież każda matka musi sobie jakoś radzić z trudami dnia codziennego.

MAŁGORZATA MROCZKOWSKA - DZIENNIK PRZETRWANIA. ZAPISKI NIEDOSKONAŁEJ MATKI




Fabuła:
Sylwia jest mamą Helenki oraz Filipka, kochającą żoną Piotra i na koniec kobietą. Często zapominającą o swojej kobiecej naturze, odłożonej gdzieś w kąt na rzecz rodziny i ich szczęścia. 
Daj się porwać w wesoły świat Sylwii, odetchnij z nią, smuć się, śmiej a jak będzie trzeba zjedz słoik kremu czekoladowego.


,, - Zaraz, zaraz - przerwała mi stanowczo - Czy to, że zostałaś matką, ma od razu oznaczać, że nie jesteś już dłużej kobietą...?!"




Moja opinia:
Na wstępnie chciałabym podziękować Pani Małgorzacie za stworzenie tak szalonej, a zarazem cudownej bohaterki Sylwii. Już dawno tyle nie płakałam ze śmiechu. Poczucie humoru autorki i sposób przedstawienia perypetii życiowych młodej matki, niesamowicie do mnie trafił. Forma książki jako spisanego dziennika, bardzo mi się podobał. Krótkie rozdziały, których nie musimy czytać nawet po kolei, a możemy wybierać sobie to na co mamy ochotę, pozwala się bardziej wczuć w klimat książki.
Żałuję, że kiedy miałam największy kryzys po porodzie nie miałam jej pod ręką. Jednak nic straconego. ,,Dziennik przetrwania. Zapiski niedoskonałej matki", przywrócił mi wiarę w siebie. Pozwolił mi spojrzeć na siebie z całkiem innej perspektywy, jako matka. Często, jak główna bohaterka zapominam o sobie samej. Zgadzam się z Sylwią, że od życia coś się nam jeszcze należy, więc bez wyrzutów sumienia tych kilka wieczorów spędziłam sama ze sobą, ciesząc się lekturą. 
,,Dziennik przetrwania. Zapiski niedoskonałej matki" poprawi humor, podniesie na duchu i sprawi, że zatracisz się w świecie tak realnym i tak bliskim każdej mamie.
Książka jest idelanym prezentem dla każdej kobiety, która ma dzieci lub dopiero się go spodziewa. 
Ja osobiście jestem oczarowana tą książką, na pewno w chwilach słabości i zwątpienia sięgnę po nią, aby zacząć się na nowo uśmiechać. 
Genialna, pełna humoru i zawierająca prawdziwość życia, która sprawi, że będziesz ocierać łzy ze śmiechu i bez wyrzutów sięgniesz po coś czekoladowego.
Polecam! Ja jestem zachwycona!


Moja ocena:
8,5/10



Informacje o książce:
Autor:
Tytuł:

Małgorzata Mroczkowska

Dziennik przetrwania. Zapiski niedoskonałej matki
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Rok wydania:2018
Oprawa:miękka
Liczba stron:536

Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję  wydawnictwu:






Miłego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Czytam, więc jestem , Blogger