niedziela, maja 13, 2018

64. KATARZYNA BERENIKA MISZCZUK - SZEPTUCHA

W środę miała miejsce premiera książki Katarzyny Bereniki Miszczuk ,,Przesilenie", czwarty tom serii ,,Kwiat paproci". Dużo wcześniej widziałam na Instagramie i innych blogach zachwyty nad całym cyklem. Postanowiłam sama sprawdzić o co tyle szumu i wiecie co? Totalnie przepadałam.
Zapraszam na recenzję pierwszego tomu o tajemniczym tytule ,,Szeptucha"



O autorce:
Katarzyna Berenika Miszczuk - lekarka, w 2013 roku ukończyła Warszawski Uniwersytet Medyczny. Swoją debiutancką powieść "Wilk" (2006) napisała w wieku piętnastu lat, a wydała trzy lata później. W roku 2009 ukazała się kontynuacja tej książki - "Wilczyca". Została za nią nominowana do Nagrody Nautilus, będącej corocznym plebiscytem czytelników na najlepszy polski fantastyczny utwór literacki. jej najnowsze powieści to "Ja, diablica" (2010), "Ja, anielica" (2011) oraz "Ja, potępiona" (2012), czyli szalona trylogia przygód pewnej byłej diablicy, a niedoszłej anielicy.

Tworzy w nurcie fantasy często wplatając do swoich utworów wątki zaczerpnięte z dawnej mitologii i obyczajowości słowiańskiej. Ogromną popularność przyniosła jej seria powieści fantastycznych "Kwiat paproci".
źródło opisu: https://www.facebook.com/pages/Katarzyna-Berenika-Miszczuk/146217628759143?id=146217628759143&sk=info


Fabuła:
Porywająca, świetnie napisana powieść, w której XXI-wieczną Polską nadal rządzą Piastowie, a wiara i obrzędy przodków są cały czas żywe.
A wszystko przez to, że Mieszko I zdecydował się nie przyjąć chrztu…
Gosława Brzózka, zwana Gosią, po ukończeniu medyny wybiera się do świętokrzyskiej wsi Bieliny na obowiązkową praktykę u szeptuchy, wiejskiej znachorki. Problem polega na tym, że Gosia – kobieta nowoczesna, przyzwyczajona do życia w wielkim mieście – nie cierpi wsi, przyrody i panicznie boi się kleszczy. W dodatku nie wierzy w te wszystkie słowiańskie zabobony. Bogowie nie istnieją, koniec, kropka!
Pobyt w Bielinach wywróci jednak do góry nogami jej dotychczasowe życie. Na Gosię czeka bowiem miłość. Czy jednak Mieszko, najprzystojniejszy mężczyzna, jakiego do tej pory widziała, naprawdę jest tym, za kogo go uważa? I co się stanie, gdy słowiańscy bogowie postanowią sprawić, by w nich uwierzyła?
Słowiańskie bóstwa, pradawne obrzędy, romans, a przede wszystkim – solidna dawka humoru!
Źródło:https://bonito.pl/k-1056184-szeptucha



Moja opinia:
W swoim życiu miałam fazę na Harrego Pottera, do którego dziś mam ogormny sentyment. Był okres, że zaczytywałam się we wszystkim gdzie były wampiry i potem długo nic. Uciekałam od fantasy nie wiedząc czemu, aż nagle jak zaczarowana, magiczną siłą przyciągania, sięgnęłam po ,,Szeptuchę". Po pierwszej części mogę stwierdzić, że będzie to kolejna faza w moim czytelniczym życiu, która zostawi trawiły ślad na sercu i duszy.
Jestem oczarowana słowiańskim światem stworzonym przez Katarzynę Berenikę Miszczuk. Autorka porwała mnie od pierwszych stron, a główni bohaterowie są świetnie wykreowani. Gosia i Mieszko to moja nowa ulubiona literacka para. 
Autorka w swojej książkę serwuję nam ogromną dawkę humoru, sporą ilość namiętności oraz miłości. Szczyptę napięcia i mnóstwo pozytywnego zaskoczenia.
Naprawdę rozumiem cały zachwyt nad tą książką, ponieważ się pod nim podpisuję. Nie mogę się doczekać kolejnej części. 
Zakończenie ,,Szeptuchy" sprawił, że apetyt na ,,Noc Kupały" jest jeszcze większy.
Książka jest tak uzależniająca, że wdziera się do Twojej psychiki niczym tsunami, siejąc czytelnicze spustoszenie. Nie myślisz o niczym innym tylko o niej. Czytelniczy kac, gwarantowany.
Polecam całym sercem!


Moja ocena:
9/10
Informacje o książce:
Autor:
Tytuł:

Katarzyna Berenika Miszczuk

Szeptucha
Wydawnictwo: W.A.B. / GW Foksal
Rok wydania:2016
Oprawa:miękka
Liczba stron:416

Miłego dnia <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Czytam, więc jestem , Blogger