Czasami jedna niespodziewana wiadomość może wywrócić nasze ustabilizowane życie do góry nogami. Bronimy się jak możemy przed zmianami, jednakże są takie momenty kiedy one pchają się na siłę do naszej codzienności.
PREMIERA 30.10.2019AGNIESZKA LIS - ZAPACH GOŹDZIKÓW
Tymczasem trwają przygotowania do wigilii. Jak co roku u Arkadiusza spotykają się najważniejsi dla niego ludzie – rodzina, była żona, dzieci i przyjaciele. Bo przecież te wyjątkowe dni zawsze chcemy dzielić z najbliższymi.
źródło opisu: Wydawnictwo Czwarta Strona
Moja opinia:
Książka ,,Zapach goździków" wyróżnia się na tle pozostałych świątecznych propozycji, które miałam okazję przeczytać. Początek był kiepski. Nie czułam się w żaden sposób zainteresowana, więc odłożyłam lekturę na później. Przez ilość obowiązków, przerwa trwała niemalże tydzień. Jednak nie chciałam zostawiać nieskończonej powieści i wróciłam do lektury. Tym razem było znacznie lepiej, historia stworzona przez autorkę zaintrygowała mnie i zanim się zorientowałam, dotarłam do zakończenia.
Miałam okazję poznać inne książki pisarki i wiedziałam, że sposób kreowania świata jak i fabuła na pewno nie będzie cechować banalność i przeciętność.
Bohaterowie książki zaliczają się do grona ludzi obracających się w wyższych sferach. Tworzą przez to aurę elegancji i przepychu. Sposób ich wypowiedzi, podkreśla również ich wyższość oraz klasę.
Jednak posiadanie ogromnego majątku, słuchanie muzyki klasycznej, czy picie wyrafinowanych win, nie sprawia, że omijają ich problemy. Czasami nie zdajemy sobie sprawy, że takie osoby mogą być bardziej nieszczęśliwe od nas. Im bardziej bogactwo przysłania nam oczy, tym mniej dostrzegamy rzeczy, które są najważniejsze. Po zakończeniu książki, wiem, że na pewno nie odnalazłabym się w towarzystwie bohaterów z książki.
,,Zapach goździków" jest pełna elegancji i wyrafinowanych słów. To obraz świata ludzi z wyższych sfer. Pełna smaku wina i melodii muzyki klasycznej. Jednak nie brakuje tutaj problemów, które spotykają każdego z nas. Doceniam ogromny wkład autorki włożony w przygotowanie powieści jest ona dopracowana pod względem merytorycznym do ostatniej kropki. Nie brakuje świątecznego klimatu, natomiast za mało dla mnie w niej autentycznych emocji.
Książka ,,Zapach goździków" wyróżnia się na tle pozostałych świątecznych propozycji, które miałam okazję przeczytać. Początek był kiepski. Nie czułam się w żaden sposób zainteresowana, więc odłożyłam lekturę na później. Przez ilość obowiązków, przerwa trwała niemalże tydzień. Jednak nie chciałam zostawiać nieskończonej powieści i wróciłam do lektury. Tym razem było znacznie lepiej, historia stworzona przez autorkę zaintrygowała mnie i zanim się zorientowałam, dotarłam do zakończenia.
Miałam okazję poznać inne książki pisarki i wiedziałam, że sposób kreowania świata jak i fabuła na pewno nie będzie cechować banalność i przeciętność.
Bohaterowie książki zaliczają się do grona ludzi obracających się w wyższych sferach. Tworzą przez to aurę elegancji i przepychu. Sposób ich wypowiedzi, podkreśla również ich wyższość oraz klasę.
Jednak posiadanie ogromnego majątku, słuchanie muzyki klasycznej, czy picie wyrafinowanych win, nie sprawia, że omijają ich problemy. Czasami nie zdajemy sobie sprawy, że takie osoby mogą być bardziej nieszczęśliwe od nas. Im bardziej bogactwo przysłania nam oczy, tym mniej dostrzegamy rzeczy, które są najważniejsze. Po zakończeniu książki, wiem, że na pewno nie odnalazłabym się w towarzystwie bohaterów z książki.
,,Zapach goździków" jest pełna elegancji i wyrafinowanych słów. To obraz świata ludzi z wyższych sfer. Pełna smaku wina i melodii muzyki klasycznej. Jednak nie brakuje tutaj problemów, które spotykają każdego z nas. Doceniam ogromny wkład autorki włożony w przygotowanie powieści jest ona dopracowana pod względem merytorycznym do ostatniej kropki. Nie brakuje świątecznego klimatu, natomiast za mało dla mnie w niej autentycznych emocji.
Moja ocena:
7/10
Informacje o książce:
Autor: | Agnieszka Lis | |
Data ukazania: | 2019.10.30 | |
Wydawnictwo: | Czwarta Strona | |
Rok wydania: | 2019 | |
Oprawa: | miękka | |
Liczba stron: | 329 |
|
W tym roku już nie zdążę przeczytać tej książki, ale może w przyszłym roku być moze się uda.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam w moje skromne blogowe progi. 😊
Szkoda, ale nic straconego. :)
Usuń